Czy śpiewanie w chórze to sposób na szczęśliwe życie? To niecodzienne pytanie! Odpowiedź zna na pewno pan Stanisław Rotta, który dziś obchodzi 60-lecie śpiewu w Chórze św Cecylii jak i swoje 80 urodziny. Pan Stanisław jest czystym przykładem, że wspólne śpiewanie pomaga na smutek, na zmęczenie, czy nawet na nieśmiałość. Śpiewać w chórze oznacza też bycie z innymi razem – w ciągu długich godzin prób, koncertów, czasem podróży. Innym pytaniem może być… dlaczego warto śpiewac w chórze? Na pewno warto, dlatego gdyż…? to odpoczynek od codziennosci, bo lubię śpiewać, bo jest miła atmosfera, to jest moja pasja, bo śpiew w chórze to podwójna modlitwa. Pan Stasiu znalazłby jeszcze wiecej argumentów, gdyż jest przykładem dla każdego z nas. Wszystkiego najlepszego panie Stasiu, dużo zdrówka oraz niewyczerpalnych pokładów wiary… życzy Chór św. Cecylii. Sto Lat i wszystkiego dobrego.